Piękna pogoda zachęcała do wędrówek po najbliższej okolicy, a drugoklasisci są wytrawnymi piechurami. Lubią piesze wędrówki i chętnie w nich uczestniczą.
23 września -pierwszego dnia jesieni wędrowali szlakami lasu Wolica.
Był piękny słoneczny dzień, więc i widoki były wspaniałe. Wędrowanie miało zarówno cele edukacyjne jak i rekreacyjne. Drugoklasiści rozpoznawali i nazywali drzewa, fotografowali ciekawostki przyrodnicze i cieszyli się wspólnie spędzonymi chwilami.
Na zakończenie wędrówki wypoczęli przy ognisku zorganizowanym przez rodziców uczniów.
W kolejny piękny, tym razem już październikowy dzień uczniowie wybrali się zbierać kasztany w pobliżu Dworku na Wolicy. Piękna Aleja Kasztanowa zapraszała tak jak w wierszu Władysława Broniewskiego.
„Kasztany”
Zbieramy kasztany,
robimy w nich dziurki,
a wtedy je można
nawlekać na sznurki.
Tak robi się lejce,
naszyjnik z korali.
Kasztany, kasztany
będziemy zbierali.
Takiej wielkiej radości wśród drugoklasistów już dawno nic nie wywołało.
W inny dzień październikowy była kolejna wyprawa do lasu. Tym razem drugoklasiści mieli ważne zadanie do wykonania. Uczniowie pracowali w grupach. Każda grupa miała za zadanie zmierzyć obwód wybranego drzewa, nazwać to drzewo, wypisać jak najwięcej jego cech szczególnych.
Wygrała grupa, która najdokładniej wykonała zadanie. Nagrodą były szóstki dla każdego członka grupy.
Wszyscy po długim okresie zdalnego nauczania potrzebowali takich wspólnie spędzonych chwil.
Wychowawczyni klasy drugiej Anna Chruściel